Z prądem rzeki płyną tylko zdechłe ryby

UWAGA! Ta strona używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.
"Informacje o plikach cookies".

Trzeci weekend trasy za nami

środa, 11 marca 2015 14:34

Minął trzeci weekend dramatycznej trasy vol. 3 - z dobrych wieści - wszyscy wracamy do zdrowia. Odwiedziliśmy po raz pierwszy Jelenią Górę i Lubin - w Jeleniej Górze wielka sala i niezbyt wysoka frekwencja, ale był czad, wiele nowych twarzy. Odnotowaliśmy również pierwsze w naszej historii podrabiane bilety na Kabanosa (nasz bileter Gniewosz Hałabała nie dał się nabrać - brawo :) W Lubinie malutki lokalik, pizzeria Ave Cezar, pizza pyszna, właściciele lokalu bardzo mili i frekwencja znakomita jak na niedzielę. Dużo osób poprzyjeżdżało z Legnicy, która jest położona nieopodal, a w której graliśmy już nieraz. Koncert miazga, Zenek mimo małej sceny znalazł sobie swoje miejsce. Śpiewał prawie cały koncert na nysie policyjnej ;)

Nasz menadżer - Krzysio Massacra Korzeniowski dostał dyspozycję o szybkim powrocie do Lubina na jesień. Wrocław był hitem weekendu. Koncert gorący, publiczność najgłośniejsza. Chociaż lubimy Od Zmierzchu do Świtu zaczynamy już myśleć o większym klubie we Wrocku. Supportowała nas w ten weekend jak zwykle orzeźwiająca jak kieliszek weselnego szampana Woda Ski Bla, a także zupełnie nowa kapela w naszej supportowni dowodzonej przez Michelangelo Łopatę - Behavior - możliwe, że (jeśli zechcą) zobaczycie ich również na jesiennej trasie z kiełbasą.

Przed nami chwila odpoczynku, wróciliśmy do Piaseczna dopiero w poniedziałek wieczór (nasz kierowca i bileter Gniewosz Hałabała obliczył, że ryzyko zaśnięcia przed kierownicą przy opcji wracania z Lubina w niedzielę jest śmiertelne dla zespołu, toteż nocowaliśmy w Kochlicach). W ten weekend jedziemy z kapelą Witalisa Witasroki - PLAN. Odwiedzimy Trójmiasto (Sopot - 13.03) - wracamy po bardzo udanym koncercie jesiennym do Chojnic i po raz pierwszy w historii świata i kosmosu uderzymy do Nowego Miasta Lubawskiego, jaki to jest problem?

Z innej pary kaloszy Zenek podczas czytania swojego ulubionego czasopisma o grach natknął się na rubrykę "czytelnik poleca", a w niej - o takie miłe rzeczy. P.S. "Kiełbie we Łbie" skończyły we wtorek (w dzień chłopaka) 3 latka, płyta została wydana 10 marca 2012 roku.

Patroni

 

FACEBOOK

Projekt strony:

Kontakt: